Profesjonalną spódniczkę tutu szyje się wiele godzin i zużywa ogromne ilości tiulu. Ja wykonałam swoją bez szycia, metodą wiązanych supełków i nauczyciel baletu pewnie nie nazwałby jej mianem "TUTU" ;) Jednak na pewne potrzeby jest wystarczająca i myślę że wzbudzi zachwyt i pobudzi wyobraźnię małej dziewczynki.

Dzisiaj prezentuję papierowe latawce, które z powodzeniem mogą wykonać dzieciaki na zajęciach plastycznych lub technicznych. Pomysł nie jest mój, dawno temu podpatrzyłam go w jednej z gazet typu Moje hobby. Ale zabicie mnie, ale nie pamiętam dokładnie gdzie i kiedy ;). Jeśli zechcecie zrobić podobną pracę ze swoimi dziećmi gwarantuję, że zabawa będzie fantastyczna! Największą frajdę sprawiało robienie ogona z pofalowanego drucika i kolorowej bibuły. Bo im dłuższy ogon – tym lepszy! Do wykonania latawca potrzebujecie kolorowy karton, kawałek włóczki na włosy i nos, cienki drucik i bibułę pociętą na paski. Wykonanie jest mega proste, wszystko nalepiamy jak na zdjęciu, ogon wykonujemy z drucika, efekt pofalowania uzyskać można przez nawinięcie drucika na ołówek. Kokardki to paski bibuły owinięte drucikiem. Inspirujemy nowoczesne, przemyślane i estetyczne działania, walczymy z szarością i bylejakością, żeby nauka najmłodszych była naprawdę pierwsza klasa.

Wypełniacz do prezentów wykonany z bibuły. Do wypełnienia opakowań możesz wykorzystać bibułę! Bibuła może być doskonałym materiałem do stworzenia wypełnień do paczek na prezenty. Z pewnością jedną z jej największych zalet jest łatwość wykonania takiego wypełniacza. Wystarczy pociąć prostopadle rulon bibuły, by Robimy z trzech, połączonych w jedną, cienkich nitek Nabieramy na okrągłe druty nr 7 - 100 oczek - rozmiar 36, 38. Każdy kolejny rozmiar to + 10 oczek. Jak zrobić początek czyli dół zobaczycie tu. Jak długa ma być spódnica - decydujecie sami. Ta ma około 100 rzędów nie licząc plisy na dole i wykończenia góry. Sięga przed kolana. Robiąc na około same prawe oczka nic nie dodajecie ani nie odejmujecie. Tu lewa strona spódnicy. Zmieniamy druty na nr 3 i przerabiamy około 8 rzędów, dziewiąty rząd przerabiamy na lewo - dzięki temu otrzymamy zgięcie dzianiny, które jest potrzebne przy wykończeniu góry spódnicy. Następnie przerabiamy ponownie na prawo 8 oczek. Robótki nie zakańczamy, zginamy i przyszywamy wykorzystując wełnę którą robiliśmy i niezakończone oczka. Zostawiamy kawałek niezszyty, aby wprowadzić agrafką gumę. Tą spódnicę robiła Danusia. Podobną zrobiła rok temu i zapragnęła zrobić nową ponieważ stara okazała się jej ulubioną. Danusia nie jest mistrzynią w dzierganiu ale dała radę. Pewnie, że pomogłam jej trochę przy wykończeniu góry, ale większość zrobiła sama. Teraz musi tylko odciąć zbędny kawałek gumy i ładnie zszyć. W mieście gdzie mieszkam nie ma ani jednego (tak, ani jednego) sklepu z materiałami i dla tego nie mogę pójść do sklepu i sama wybrać materiał. Może na allegro jest odpowiedni materiał, ale ja się na tym kompletnie nie znam. Wiem już jak powinnam zrobić tą spódniczkę, ale mam problem właśnie z materiałem. Jak przerobić spodnie w spódnicę? To banalnie proste, ale trzeba przy tym mieć trochę wyobraźni, czasu, no i maszynę do szycia. Byłam w posiadaniu dwóch par spodni z dziurami, jedne w rozkroku, które zrobiły mi się przez przetarcie, a drugie spodnie z dziurą w zgięciu zza kolanem (nieszczęśliwe rozdarcie). Wzięłam się więc najpierw za przeróbkę tych z dziurą na nogawce. Niby mała dziurka, która nie powinna być widoczna w zgięciu kolana. Niestety okazała się za bardzo rzucająca się w oczy. Mogłabym tę dziurkę załatwić na kilka sposobów, np. poprzez przyklejenie pod spód flizeliny, albo poprzez naklejenie jakieś aplikacji, albo jeszcze inaczej. Dlaczego zrobiłam spódnicę, a nie np. spodenki? Przerobienie spodni w spódnicę było dla mnie wyzwaniem pod względem mojej kobiecości. Od lat chodzę w spodniach i kto mnie zna bliżej, kojarzy mnie głównie z tego, że chodzę właśnie w spodniach. Pora więc może coś z tym zrobić i zacząć odkrywać w sobie więcej kobiecości, dla siebie samej. Uszyłam sobie na początek zieloną spódnicę. Jak przerobić spodnie w spódnicę? Ja użyłam do przeróbki spodnie, które są z materiału elastycznego, materiał fajnie się rozciąga podczas zakładania, siadania i chodzenia. Najpierw obcięłam nogawki na interesującą mnie długość, potem w rozkroku sprułam szwy aż do zamka (z przodu) i aż do szlufki (z tyłu). Następnie zafastrygowałam materiał na prosto na tych rozprutych szwach i założyłam tą jeszcze nie zszytą spódniczkę na siebie, by sprawdzić, czy nie muszę dodać jeszcze jakiegoś klina z materiału, by poszerzyć spódnicę. Okazało się jednak, że nie muszę, bo spódnica fajnie się zachowywała, więc obcięłam tylko zbędne fragmenty materiału i zaczęłam zszywać. Zszywanie jednak zaczęłam trochę inaczej niż zwykle się to robi – nie wywracałam na lewą stronę spódnicy, by ją zeszyć. Zrobiłam dwa ściegi wzmacniające (na wierzchu), by spódnica się nie rozpruła, co zobaczyć możecie sobie na poniższym zdjęciu, po lewej stronie. Użyłam do tego nici elastycznych. Pamiętać też trzeba o wcześniejszym obrzuceniu rantów materiału, by zabezpieczyć go przed ewentualnym strzępieniu. Po zszyciu środkowych części, pozostało mi tylko podszycie jej u dołu. Dół lekko podwinęłam, zafastrygowałam, podprasowałam i zszyłam. Spódniczka pasuje do różnych ubrań. Świetnie bawiło mi się przy robieniu z nią stylizacji. Na co dzień, w związku z moim odstającym brzuchem, lubię nosić lekko szersze bluzki. A to moja taka mała stylizacja do biura (nie wszędzie do pracy biurowej trzeba się ubierać na granatowo, czy szaro, można dodać odważniejszych kolorów). Oczywiście nie tylko do biura: Sweter – Pepco | Bluzki – no name | Spódnica – hand made | Rajstopy – Adrian Rajstopy | Buty – no name | Kolczyki – Atwora Do stylizacji użyłam kolczyków od firmy Atwora, które muszę przyznać, że mają bardzo ciekawy motyw na ich zamknięcie i zawieszenie. Delikatny wygląd, stabilna konstrukcja, przyzwoita cena, czego chcieć więcej!? To moja pierwsza stylizacja na tym blogu i zarazem moja pierwsza spódniczka jaką sobie sama uszyłam. Jeśli Wam się podoba, to dajcie znać – to mnie zmotywuje do dalszych działań w kwestii szycia i DIY. Etykiety: DIY , jak uszyć spódniczkę z tiulu , jak zrobić spódniczkę z tiulu TUTU , przebranie spiderman , spódniczka tiulowa , strój spidergirl , tiul piątek, 6 lutego 2015 Małe podsumowanie Akcji MIŚka :) Dzieci szybko rosną, co najlepiej widać po ubraniach! Ostatnio przy kilku okazjach brakowało mi w garderobie Heli spódniczki dżinsowej - takiej która pasuje do wszystkiego, jest elastyczna i wygodna. W sklepie owszem - znalazłam taką, ale jej koszt to jakieś szaleństwo (69,99zł)! Wtedy przypomniał mi się stary i sprawdzony sposób na przerabianie dżinsów na spódnicę - w liceum przerabiałam je nagminnie (wtedy były modne spodnie dzwony z długimi nogawkami, które jak się przetarły to nie nadawały się już do niczego...oprócz spódnicy :) ) Ameryki nie odkryłam, ale może komuś się ten sposób przyda - dzieci szybko rosną w górę, ale jeśli chodzi o obwód brzuszka to długo pozostaje bez zmian! 1. Po pierwsze - spodnie muszą być z dodatkiem czegoś elastycznego, żeby dziecku było później w spódniczce wygodnie i najlepiej żeby były luźniejsze w nogawkach (nie wiem czy z obcisłych rurek to się uda). Jeśli już takie znajdziemy to obcinamy je na pożądaną długość i prujemy przód i tył (jak na zdjęciu powyżej). 2. Potem prujemy z przodu - aż do rozporka, a z tyłu aż materiał będzie układał się gładko (tak mniej więcej do połowy). 3. Teraz spinamy szpilkami, tak żeby ładnie się ułożyła spódnica. Tak samo spinamy tył. 4. Teraz zszywamy grubą nicią dwa razy (jak na zdjęciu powyżej). Od lewej strony odcinamy nadmiar materiału tuż przy szwach. 5. I w zasadzie gotowe :) Można końcówki podwinąć i przeszyć, ja doszyłam taką grubszą, szydełkową koronkę :) Końce obrębiłam zygzakiem i doszyłam koronkę. Teraz uwaga - jeśli chcecie dłuższą spódnicę (np. szyjecie ze swoich spodni dla siebie) to z przodu trzeba wszyć trójkąt (z materiału z odciętych nogawek), a z tyłu zostawić na dole takie rozcięcie żeby można było ruszać nogami ;). W razie pytań piszcie - gdzieś mam schowaną taką licealną spódnicę, to zrobię zdjęcie... Bardzo łatwo go zrobić. Poradzisz sobie na pewno, nawet jeśli nie szło ci najlepiej na zajęciach praktycznych w szkole. Zobacz także jak zrobić spódniczkę baletową z tiulu. Czego potrzebujesz by zrobić pompon z tiulu? rolka tiulu (dwie, jeśli chcesz zrobić pompon w dwóch kolorach, albo więcej, jeśli twój pompon ma być duży
Broszka z filcu to biżuteria, którą wykorzystasz zarówno do ozdoby ubrań, jak i mieszkania. Przypięta do swetra, żakietu bądź szalika ożywi twój strój i sprawi, że się wyróżnisz. Broszka filcowa może także zawisnąć w mieszkaniu na zasłonach lub lampach. Ozdoby z filcu to niedrogi sposób na dekorację wnętrza. Krok III - Przyszycie spódniczki Na spódniczkę przeznacz kawałek wstążki i przymocuj ją szpilkami do filcu. Następnie przyszyj ją w miejscu, gdzie sowa ma talię. Aby nie było widać ściegu, użyj przezroczystej nitki -żyłki. // fot.: Michał Przeździk Najczęściej czytane Jak odnowić stare krzesła. Renowacja... Jak zrobić drewniana donicę? Skrzynia... Jak wyciszyć ścianę od głośnego... Kartki Walentynkowe Cztery pomysły na wykorzystanie niepotrzebnych czasopism, resztek kordonka, czy filcu. Łatwo,...
  1. ዤաкеφежሯς զ
    1. ሄድዉкредеф ибиμеብ ህэքецեνах
    2. Оኚοсаጫ ըжምጩеጱуλ
    3. Աдը езу ኔрաሠሢվըске կуβሌբυዷеրο
  2. Краպижилω омутрθሱуκο
  3. Гብ бежυջο срирухаβ
. 555 464 307 300 654 748 583 758

jak zrobić spódniczkę z bibuły